10. kadencja, 42. posiedzenie, 1. dzień (07-10-2025)

6. punkt porządku dziennego:

Sprawozdanie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy - Prawo o ustroju sądów powszechnych (druki nr 1678 i 1718).

Poseł Jarosław Sachajko:

    Szanowna Pani Marszałek! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Stoimy dziś przed projektem, który pod pięknym hasłem usprawnienia wymiaru sprawiedliwości w rzeczywistości prowadzi do dalszej degradacji standardów orzekania i rozmycia odpowiedzialności władzy sądowniczej. Projekt ten wprowadza rząd Donalda Tuska. Przewiduje on, że asesorzy sądowi, a więc osoby bez gwarancji niezależności, co pokazała sprawa pana Nowaka, będą mogli orzekać w sprawach rodzinnych i nieletnich, czyli w najbardziej wrażliwym obszarze życia społecznego. To nie są sprawy o mandat czy zapłatę faktury. To decyzje o losach dzieci, rodzin, osób chorych i uzależnionych. To sfery, w których każdy błąd może złamać życie człowieka. To jak gaszenie pożaru benzyną. Mniej sędziów, więcej władzy dla tych, którzy nie są jeszcze sędziami.

    Ale tu jest coś znacznie poważniejszego. To projekt wpisujący się w szerszy trend podporządkowywania wymiaru sprawiedliwości władzy politycznej obecnego rządu. Po tym jak zachował się asesor w sprawie Sławomira Nowaka, gdzie decyzje budzą poważne wątpliwości co do bezszeronności i rzetelności, widać jasno, że nie wolno rozszerzać kompetencji asesorów, zanim nie zostanie odbudowany autorytet i etos sędziego.

    W tym kontekście chciałbym jasno powiedzieć: tak, wymiar sprawiedliwości wymaga reformy, ale pierwsza zmiana, jaką powinniśmy uchwalić, to ta dotycząca odpowiedzialności sędziów. Każdy sędzia, który złamie prawo, powinien zostać wykluczony nie tylko ze stanu sędziowskiego, ale także z możliwości wykonywania jakiegokolwiek zawodu prawniczego. Taki sędzia nie powinien również liczyć na przywileje ani na 75% ostatniego wynagrodzenia w tzw. stanie spoczynku. To fikcyjna emerytura dla tych, którzy często zawiedli społeczne zaufanie. Czas skończyć z tą hipokryzją. Drodzy sędziowie, nie jesteście nadzwyczajną kastą. Macie służyć Polakom, a nie kolegom z Koalicji Obywatelskiej. Nie potrzebujemy więcej przywilejów, lecz więcej odpowiedzialności.

    Dlatego ten projekt należy jednoznacznie odrzucić. To nie jest reforma wymiaru sprawiedliwości. To kolejna próba jego kolonizacji przez polityków. Brońmy zasady prawa w Polsce, bo sędziowie mają służyć obywatelom, a nie kolejnej władzy. Dziękuję.

    (Poseł Barbara Dolniak: Jaki to ma związek?)


Przebieg posiedzenia