10. kadencja, 42. posiedzenie, 1. dzień (07-10-2025)
6. punkt porządku dziennego:
Sprawozdanie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy - Prawo o ustroju sądów powszechnych (druki nr 1678 i 1718).
Poseł Tomasz Zimoch:
Pani Marszałek! Wysoki Sejmie! Panie Ministrze! Pani marszałek, nie: mocno się upominałem, tylko reagowałem, niestety, na kłamliwe słowa posła Kalety.
Wicemarszałek Monika Wielichowska:
Teraz właśnie może pan je sprostować, każde kłamstwo.
Poseł Tomasz Zimoch:
Wysoki Sejmie! Sędziowie od dawna zgłaszali taką propozycję. W lipcu odbyło się posiedzenie komisji sprawiedliwości w gmachu Sejmu. I to właśnie z ust przedstawicieli środowiska sędziowskiego padła propozycja, by Sejm jak najszybciej zmienił przepisy i pozwolił na pracę sędziom w wieku do 70. roku życia. Dlatego właśnie do projektu zmiany ustawy o ustroju sądów powszechnych została zgłoszona moja poprawka, która przerodziła się we wniosek mniejszości. Legislatorzy są zdania - być może zdania będą podzielone - że wcale ta poprawka czy ten wniosek mniejszości nie wykracza poza merytoryczny zakres projektu ustawy.
Główna poprawka - panie pośle, niech pan posłucha - nie dotyczyła tego, o czym pan mówił. Być może pan na wniosek swojego prezesa w Solidarnej Polsce tworzył projekty pod konkretną osobę, ale moja poprawka dotyczy zapisu, że sędzia może zajmować stanowisko nie dłużej niż do ukończenia 70. roku życia. Sędzia będzie mógł złożyć oświadczenie ministrowi sprawiedliwości. Uproszczenie, panie pośle Kaleta, niech pan dobrze słucha...
(Poseł Sebastian Kaleta: Świetny słuch mam.)
...i odformalizowanie procedury umożliwi sędziemu dalsze pełnienie urzędu do ukończenia 70. roku życia poprzez zniesienie obowiązku uzyskiwania zgody Krajowej Rady Sądownictwa. (Gwar na sali, dzwonek) Obowiązujący obecnie przepis art. 69 § 1b ustawy - Prawo o ustroju sądów powszechnych przewiduje, że sędzia może orzekać po ukończeniu 65. roku życia wyłącznie za zgodą Krajowej Rady Sądownictwa, po złożeniu odpowiedniego wniosku i zaświadczenia o zdolności do pełnienia obowiązków. Rozwiązanie to w praktyce wprowadza element uznaniowości, który niejednokrotnie prowadził do arbitralnych decyzji, był przedmiotem krytyki zarówno środowisk prawniczych, jak i instytucji krajowych i międzynarodowych. A co do tego, jak to wygląda w Krajowej Radzie Sądownictwa, panie pośle Kaleta, niech pan dobrze - naprawdę dobrze - wczyta się choćby w stenogramy czy sprawozdania z obrad tego konstytucyjnego organu obrazujące, w jaki sposób niektórym sędziom przedłuża się prawo do dalszej pracy, a w jaki sposób bardzo dobrym sędziom to się uniemożliwia.
Właśnie ta poprawka eliminuje wymóg, przywracając zasadę, zgodnie z którą każdy sędzia ma prawo pełnić urząd nieprzerwanie do ukończenia 70. roku życia, jeśli jego stan zdrowia oczywiście na to pozwala, ale bez konieczności uzyskiwania zgody jakiegokolwiek organu. Panie pośle Kaleta, raz jeszcze: o tym właśnie mówiła ta poprawka, a nie o tym, o czym pan mówił z tej mównicy, myśląc tylko o jednym przedstawicielu środowiska sędziowskiego. To wstyd. (Oklaski)
Przebieg posiedzenia