10. kadencja, 42. posiedzenie, 2. dzień (08-10-2025)
17. punkt porządku dziennego:
Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych (druk nr 1753).
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Jarosław Neneman:
Pani Marszałek! Szanowni Państwo! Bardzo ciekawa debata. Pytania zadane, pytających częściowo nie ma. Czy grozi nam masowa ucieczka rodzinnego kapitału z Polski? Oczywiście, że nie, bo nie taki jest cel tych rozwiązań i nie taki będzie ich efekt. Uszczelniamy punktowo, w pewnych wybranych miejscach. Jak już o tym mówiłem, zanim do państwa trafiliśmy procedowanie nad tą zmianą zajęło nam ponad rok, a to właśnie dlatego, że rozmawialiśmy z biznesem rodzinnym - tak to mogę nazwać.
Zmiany, które państwu przedstawiamy, zostały zaaprobowane przez przedstawicieli fundacji rodzinnych. I one w ten podstawowy biznes fundacji rodzinnych - jeśli tak można powiedzieć, bo fundacja rodzinna biznesu jako takiego, działalności gospodarczej nie prowadzi - w żaden sposób nie uderzają, więc mogą dotknąć te podmioty, które właśnie zamierzały wejść, sprzedać coś i uniknąć podatku czy też go odroczyć albo też prowadzą naszym zdaniem trochę niezgodnie z duchem ustawy działalność dotyczącą np. najmu krótkookresowego. Zgadzam się, najem krótkookresowy to jest duży temat, on wymaga osobnego podejścia, my na razie mamy tu taki drobny kawałeczek.
Było pytanie o stawkę CIT-u dla drobnych przedsiębiorców. Proponujemy, żeby w przypadku banków ta stawka wzrosła z 9% do 13%, a w pozostałych przypadkach - została na tym samym poziomie. Fundacji jest, tak jak państwo w OSR wyczytają, 4 tys. Co do skali zjawiska... Bo ktoś z państwa powie: a, to jeden taki przypadek czy dwa takie pojedyncze przypadki. Nawet jakby były to pojedyncze przypadki, to czy to znaczy, że mamy się pogodzić z faktem, że niektórzy wykorzystują instytucje, co do której wszyscy się zgadzamy, że jest potrzebna, w sposób nieprawidłowy, nieuczciwy? Nie, nawet jakby to były pojedyncze przypadki. Te przypadki nie są pojedyncze. Podjęliśmy pewne działania, one zajmą trochę czasu i zobaczymy, jakie tu będą efekty, ale jak widzimy, że gdzieś przepisy są nieodpowiednie, gdzieś stwarzane są luki, to trzeba te przepisy po prostu naprawić.
Taką popularną formą jest zwracanie się do szefa KAS-u i mamy w tej chwili 158 odmów wydanych przez szefa KAS-u. To były te próby, podatnik spróbował i byśmy powiedzieli: nie, ale te przepisy są dzisiaj tak skonstruowane, że w niektórych przypadkach nie możemy temu podatnikowi czy fundacji dać jasnej odpowiedzi, bo przepisy są, jakie są. Uszczelnimy te przepisy, doprecyzujemy, a jeśli będzie jaśniej, tak jak państwu mówiłem, to tak naprawdę będzie to z pożytkiem dla instytucji fundacji rodzinnej, bo ta łatka, według której to jest takie miejsce, gdzie można włożyć pieniądze i nie płacić podatku... To chyba nie o to chodzi, to nie tak powinniśmy fundację reklamować.
Było też pytanie o dochody. Ciężko ocenić, jak podatnicy będą postępowali. Myśmy założyli 200 mln zł mniej straconych pieniędzy czy dodatkowego dochodu, zobaczymy, jak podatnicy na to zareagują. Jeszcze raz powtarzam: dla większości fundacji rodzinnych te zmiany nie będą miały praktycznie żadnego znaczenia. Dziękuję. (Oklaski)
Przebieg posiedzenia