10. kadencja, 43. posiedzenie, 1. dzień (15-10-2025)
3. punkt porządku dziennego:
Sprawozdanie Komisji Nadzwyczajnej o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy - Kodeks wyborczy (druki nr 1389 i 1715).
Poseł Artur Szałabawka:
Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Jak to jest, że zawsze w tym cywilizowanym świecie - najczęściej demokratycznym, ale lewicowo-liberalnym - środowiska lewicowe dążą do tego, żeby wybory były korespondencyjne, żeby nie były transparentne, żeby można było coś tam zawsze zamieszać. Dlaczego akurat tak wam na tym zależy? Prawo i Sprawiedliwość jak chciało, żeby frekwencja była wyższa, to otworzyło więcej punktów wyborczych, powołało więcej komisji. Można było wtedy poprawiać frekwencję i faktycznie, gdy rządziło Prawo i Sprawiedliwość, ta frekwencja była większa. Natomiast tutaj ewidentnie chodzi o to, żeby nie było transparentności. Bo takie duże zagrożenia, jakie są w Polsce, szczególnie w Polsce, w związku z takimi wyborami, gdzie osoba jedna może naciskać na inną, przyjdą koperty do domu, osoba starsza będzie naciskana przez jakąś osobę młodszą albo nawet nie będzie o tym wiedziała, że głos jest wysłany... Takich rzeczy w Polsce to wy nie powinniście robić. Niestety (Dzwonek) jesteście liberalno-lewicową koalicją 13 grudnia. (Oklaski)
(Głos z sali: Ha, ha, ha!)
Przebieg posiedzenia