10. kadencja, 43. posiedzenie, 1. dzień (15-10-2025)

4. punkt porządku dziennego:

Sprawozdanie Komisji Infrastruktury o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o ochronie praw nabywcy lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego oraz Deweloperskim Funduszu Gwarancyjnym oraz niektórych innych ustaw (druki nr 1638 i 1773).

Poseł Jarosław Sachajko:

    Pani Marszałek! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Projekt ustawy, który dziś rozpatrujemy, wprowadza szereg rozwiązań mających na celu zwiększenie przejrzystości i bezpieczeństwa na rynku nieruchomości. Idea stworzenia Portalu Danych o Obrocie Mieszkaniami, Portalu DOM, to porządek informacyjny w tym sektorze. Brak wiarygodnych danych o realnych cenach transakcyjnych mieszkań sprzyja nie tylko spekulacjom, ale też dezinformacji konsumentów. Należy też docenić, że projekt wpisuje się w kierunek cyfryzacji państwa oraz wzmacnia pozycję nabywcy w relacji z deweloperem.

    Jawność informacji o cenach, metrażu, terminach i strukturze inwestycji to realny krok ku uczciwemu rynkowi. Wiele elementów tego projektu, np. włączenie Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego w system nadzoru czy obowiązek raportowania danych przez deweloperów i notariuszy, ma potencjał uporządkowania procesów i ograniczenia nadużyć. Ale właśnie tu pojawia się konieczność ostrożności. Skala i szczegółowość danych, które będą gromadzone, budzą uzasadnione obawy o ochronę prywatności obywateli. Dane o cenach, adresach nieruchomości, numerach ksiąg wieczystych czy PSL-ach to informacje wyjątkowo wrażliwe. Dlatego nie wystarczy zapewnienie, że system spełni minimalne wymagania bezpieczeństwa. W tym obszarze państwo powinno stosować standardy maksymalne. Warto też rozważyć, czy Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, instytucja stworzona z myślą o rynku ubezpieczeń, jest rzeczywiście najlepszym podmiotem do prowadzenia portalu o charakterze informacyjno-statystycznym. Być może lepszym rozwiązaniem byłoby zaangażowanie Głównego Urzędu Statystycznego? Niepokój może również budzić wysokość sankcji za opóźnienie lub nieścisłość w przekazywaniu danych. Przestępstwo zagrożone karą do 2 lat więzienia za drobne błędy techniczne to nadmiarowa represja, która może zniechęcić mniejszych przedsiębiorców i utrudnić funkcjonowanie rynku.

    Podsumowując, powiem, że projekt jest niedopracowany w kwestii bezpieczeństwa danych, proporcjonalności kar oraz podziału kompetencji. Przejrzystość rynku mieszkaniowego to wartość, o którą warto zabiegać, ale nie kosztem prywatności obywateli i nadmiernego obciążenia przedsiębiorców. Dlatego projekt ten nie zasługuje na poparcie. Dziękuję.


Przebieg posiedzenia