10. kadencja, 43. posiedzenie, 1. dzień (15-10-2025)

6. punkt porządku dziennego:

Sprawozdanie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o krajowym systemie ewidencji producentów, ewidencji gospodarstw rolnych oraz ewidencji wniosków o przyznanie płatności (druki nr 1634 i 1782).

Poseł Kazimierz Bogusław Choma:

    Pani Marszałek! Wysoka Izbo! W imieniu klubu Prawa i Sprawiedliwości mam zaszczyt przedstawić stanowisko wobec rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o krajowym systemie ewidencji producentów, ewidencji gospodarstw rolnych oraz ewidencji wniosków o przyznanie płatności, druki nr 1634 i 1782.

    Kluczowa zmiana to udostępnianie publiczne, bezpłatne i w formie elektronicznej danych przestrzennych gromadzonych przez ARiMR. To udostępnianie publiczne budzi poważne obawy rolników, budzi obawy w kwestii otwarcia danych. Bez odpowiednich zabezpieczeń może to prowadzić do nadużyć i wycieku wrażliwych informacji.

    Sam projekt był poddany konsultacjom publicznym. Zgodnie z pismem Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi projekt ustawy skierowano do konsultacji publicznych. Ustalono, że termin zgłoszenia ewentualnych uwag do ww. projektu wyniesie 21 dni, czyli w kwestii 30 podmiotów ustalono termin minimalny określony ustawowo. Odpowiedź przyszła tylko od jednego podmiotu - Porozumienia Zielonogórskiego. Jest to troszkę niepokojące, bo wskazuje to na brak jakiejś staranności, aby uzyskać odpowiedź, bądź na zniechęcenie tych związków i instytucji ze względu na brak zaufania do Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Tak że jest to bardzo symptomatyczny sygnał, nad którym trzeba się rzeczywiście pochylić, tym bardziej że dochodzą też informacje, które są przekazywane zarówno do ministerstwa, jak i do posłów, również do mnie zostało skierowane pismo od osób, które przysłuchują się naszym obradom. Proszą, żeby poruszać również sprawy bardzo istotne, na które też nie mają odpowiedzi.

    Jest takie stanowisko Rady Powiatu w Janowie Lubelskim. Przeczytam nie całe stanowisko, ale oczywiście tylko konkluzję. Rolnicy z naszego regionu, czyli z regionu lubelskiego, mówią dziś jednym głosem: potrzebują realnej, a nie symbolicznej pomocy, nie doraźnych programów czy jednorazowych akcji, lecz trwałych i skutecznych rozwiązań. Brak działań ze strony państwa doprowadzi nie tylko do upadku wielu gospodarstw rodzinnych w powiecie janowskim, lecz także do poważnego zagrożenia bezpieczeństwa żywnościowego Polski. Rada Powiatu w Janowie Lubelskim stanowczo apeluje o szybkie i zdecydowane działania. Konieczne są: wprowadzenie dopłat do nawozów i środków ochrony roślin oraz dopłat wyrównujących zbyt niską cenę zboża, usprawnienie mechanizmów odszkodowawczych po klęskach żywiołowych, pełniejsze rekompensaty dla hodowców dotkniętych chorobami zwierząt oraz godne świadczenia dla rolników poszkodowanych w wypadkach. Niezbędne jest także wyraźne stanowisko polskiego rządu wobec umowy Mercosur, blokujące tę umowę, która zagraża zarówno interesom naszych rolników, jak i jakości żywności trafiającej na stoły obywateli. Bez tego nasz powiat i cała polska wieś znajdą się na skraju upadku.

    Panie Ministrze! Na te pytania trzeba udzielić odpowiedzi, bo niepokój na wsi jest coraz większy. Dziękuję bardzo. (Oklaski)

Przebieg posiedzenia