10. kadencja, 43. posiedzenie, 1. dzień (15-10-2025)

12. punkt porządku dziennego:

Sprawozdanie Komisji Nadzwyczajnej o poselskich projektach ustaw o zmianie ustawy o ochronie zwierząt (druki nr 703, 835 i 1769).

Poseł Maria Kurowska:

    Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Miej serce i patrzaj w serce.

    (Głos z sali: Mickiewicz.)

    Takie słowa tutaj padły. Co za wybiórcza wrażliwość. Nie słyszałam głosu pani poseł, gdy został zabity mały Felek zastrzykiem prosto w serce.

    (Poseł Renata Rak: O, następna.)

    Wicemarszałek Dorota Niedziela:

    Pani poseł, zwracam pani uwagę, by pani mówiła do rzeczy.

    Poseł Maria Kurowska:

    O takim cierpieniu nie mówimy, ale epatujemy cierpieniami zwierząt, podczas gdy techniki zabijania zwierząt są udoskonalone i zwierzęta nie cierpią w trakcie usypiania.

    (Głos z sali: Umierają z radości.)

    (Głos z sali: No nie...)

    Drodzy państwo, wy nawet nie wiecie o czym mówicie. Wy mówicie tutaj o jakimś obdzieraniu żywych zwierząt ze skóry.

    (Głos z sali: Tak to wygląda.)

    Czy wyście pogłupieli? Przecież zwierzę jest po prostu usypiane czy w inny sposób traci życie i wtedy dopiero obdziera się je ze skóry.

    (Głos z sali: I idzie do nieba.)

    O czym wy opowiadacie? A poza tym dlaczego chcecie tutaj kolejną ustawą ustawiać życie ludziom, którzy mieszkają na wsi? (Dzwonek)

    (Poseł Renata Rak: Bo jest coś takiego jak empatia.)

    Czy my wam wchodzimy i mówimy, jakie warunki mają mieć np. psy w mieście? Dlatego też nie mówcie o dobrostanie zwierząt, bo o ten dobrostan dbają rolnicy, ale zastanówcie się nad tym, jaką krzywdę robicie wsi. Dziękuję.


Przebieg posiedzenia