10. kadencja, 43. posiedzenie, 1. dzień (15-10-2025)
12. punkt porządku dziennego:
Sprawozdanie Komisji Nadzwyczajnej o poselskich projektach ustaw o zmianie ustawy o ochronie zwierząt (druki nr 703, 835 i 1769).
Poseł Ryszard Wilk:
Dziękuję.
Szanowni Państwo...
Wicemarszałek Dorota Niedziela:
Chwileczkę, panie pośle.
...klub parlamentarny Konfederacja.
Poseł Ryszard Wilk:
Z wielkim szacunkiem do wszystkich państwa i doceniając te szczere intencje, powiem jednak, że trzeba spojrzeć tutaj pragmatycznie. Bo czy są kraje, w których jest zakaz hodowli zwierząt na futra? Są. Czy tam się nosi futra? Nosi się. A skąd te futra? Z importu.
(Głos z sali: No raczej.)
Gdy kraje Europy Zachodniej ograniczały hodowlę zwierząt na futra, ta hodowla się przeniosła na wschód Europy, w tym do Polski, ale także do Rosji czy do Chin. Co gorsza, do Rosji i do Chin. Badania i raporty pokazują, że zakaz hodowli nie zmniejsza popytu na futra. On jedynie zmniejsza geografię produkcji.
(Poseł Małgorzata Tracz: Nieprawda.)
Zwierzęta i tak są hodowane, tyle że w gorszych warunkach.
Zobaczmy, co się stało z firmami na mapie Europy, gdy Unia Europejska wprowadziła drakońskie opłaty za CO2. One wyparowały. Ale czy one zniknęły? Nie. Przeniosły się tam, gdzie nie ma tych drakońskich opłat za emisję. Tutaj będzie podobnie. Jedna z pań powiedziała, że to jest marginalny fragment naszej gospodarki. Okej. 234 fermy norek, 35 ferm lisów, eksport o wartości 100 mln zł. (Dzwonek) Może to jest mały fragment, ale z takich fragmentów składa się nasza gospodarka.
Wicemarszałek Dorota Niedziela:
Dziękuję bardzo.
Poseł Ryszard Wilk:
Kończąc, szanowni państwo, powiem, że niestety pomimo waszych szczerych chęci ta ustawa tego nie zmieni i problem nie zniknie. My go po prostu nie będziemy widzieć, ale też pozbędziemy się jednej z największych gospodarek, jeżeli chodzi o futra w Europie. Dziękuję.
(Głos z sali: I bardzo dobrze.)
Przebieg posiedzenia