10. kadencja, 5. posiedzenie, 2. dzień (08-02-2024)
7. punkt porządku dziennego:
Pytania w sprawach bieżących.
Sekretarz Stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego Joanna Scheuring-Wielgus:
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Pośle! Panie Ministrze! Odpowiadam konkretnie na pytania bez zbędnej zwłoki. Jeżeli chodzi o to, co pan powiedział na końcu, o odwołanie pana z rady muzeum getta, to nie znałam tej informacji. Dowiem się, dam panu odpowiedź na piśmie, bo po prostu nie wiem, od pana się dzisiaj dowiedziałam. Natomiast na pewno prawdą nie jest, że wcześniejsze kierownictwo z dnia na dzień nie odwoływało dyrektorów czy uczestników rad, które były, bo to była praktyka, którą państwo przez 8 lat bardzo często stosowaliście.
(Poseł Piotr Gliński: Jakiś przykład.)
To jest pierwsza rzecz.
(Poseł Piotr Gliński: Jakiś przykład, bo to są oskarżenia...)
Wicemarszałek Dorota Niedziela:
Panie pośle, będzie pan miał...
Sekretarz Stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego Joanna Scheuring-Wielgus:
Druga rzecz odnośnie do tego, jak to pan powiedział przed chwilą, zmuszania dyrektorów do zaniechania wykonywania swoich, nie wiem, obowiązków dyrektorskich czy zmuszania do tego, żeby opuszczali swoje stanowisko. Panie pośle, powiem szczerze, że trochę mnie to pytanie zadziwiło. Oczywiście odpowiem na nie szczegółowo, natomiast to państwo jesteście albo nawet nie jesteście - pokazaliście, w jaki sposób ręcznie można sterować kulturą, w jaki sposób ręcznie można natychmiastowo odwoływać dyrektorów, którzy pełnili swoje funkcje dyrektorskie, przed upływem umowy. Państwo przez 8 lat bardzo często to stosowaliście i pokazywaliście. To jest pierwsza rzecz.
Kolejna bardzo ważna rzecz, odnosząca się do zmian, które następują. Pan próbował tak opowiedzieć, że tych zmian jest bardzo dużo i że tych decyzji dokonuje się bardzo dużo. Nie dokonuje się ich bardzo dużo.
Jeżeli chodzi o zmiany personalne, to tak, odwołaliśmy pana Janusza Janowskiego z pełnienia funkcji dyrektora Zachęty, podając konkretne powody, argumentując, gdy wręczaliśmy mu to odwołanie, ale również czerpaliśmy informacje od stowarzyszeń, środowisk, czy to związków zawodowych, czy środowiska artystycznego.
Tak samo jest w każdym przypadku. To nie jest tak, że ktoś sobie siedzi przy biurku i podejmuje decyzje, że odwoła tego albo tego dyrektora. Zawsze jest analizowana instytucja pod względem organizacyjnym, finansowym, są rozmowy ze związkami zawodowymi, ze środowiskiem artystycznym i jeżeli są jakiekolwiek zaniechania, to wtedy jest podejmowana taka decyzja. Za każdym razem kiedy jest odwoływany jakikolwiek dyrektor, ale nie było tego dużo, jest to zgodne z procedurą opisaną w przepisach ustawy o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej. Nigdy też nie było takiej sytuacji, że ktokolwiek był zmuszany do tego. Czasami zdarza się tak, że ktoś po prostu sam się decyduje na to, żeby taką decyzję podjąć.
Oprócz Zachęty zmieniliśmy również skład zarządu spółki Pałac Saski, skład rady nadzorczej. Te same argumenty, o których powiedziałam przed chwilą, były zastosowane.
Również - był tutaj wspomniany - pan Berendt został odwołany ze stanowiska dyrektora Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. To akurat jest bardzo zły przykład, bo to, jak państwo potraktowaliście poprzedniego dyrektora Muzeum II Wojny Światowej, to, jak próbowaliście w jakiś sposób zmienić narrację, która jest w tym muzeum, jest absolutnie skandaliczne i akurat odwołanie tego dyrektora było jak najbardziej słuszne i również było poprzedzone analizami finansowymi, organizacyjnymi ze środowiskami i związkami pracowniczymi. Nigdy nie ma takiej sytuacji, że ktokolwiek kogokolwiek zmusza. Najpierw jest analiza, a dopiero później jest decyzja.
Odwołaliśmy również pana Łukasza Gawła ze stanowiska dyrektora Muzeum Narodowego. Tutaj do tego wszystkiego, co powiedziałam wcześniej, dochodzi również sposób, w jaki pan dyrektor traktował swoich pracowników - w sposób skandaliczny. Zresztą była również rozmowa z panem dyrektorem Gawłem na ten temat.
Wczoraj odwołanie pana Roberta Kaczmarka z funkcji dyrektora Filmoteki Narodowej - Instytutu Audiowizualnego. Tutaj oprócz tych wszystkich argumentów, które były przy wszystkich innych dyrektorach, dodatkowo były poważne naruszenia przepisów dotyczących ochrony danych osobowych oraz niedopełnienia obowiązków związanych z zabezpieczeniem zasobu archiwalnego instytucji. A więc to, jeżeli chodzi o kwestie zmuszania odnośnie do odwołań.
Jakie inwestycje są wstrzymywane? Nie ma również takiej zasady, że są wstrzymywane jakieś inwestycje, które nie są... Jeżeli nawet zapadają takie decyzje - pan tu wymienił muzeum techniki, szczegółów tego nie znam - na pewno były przeprowadzone analizy finansowe. Odpowiem panu na piśmie szczegółowo, jeżeli chodzi o instytucje, które wymienił pan w swoim pytaniu.
I to chyba wszystkie pytania, które pan mi zadał. Do jakich instytucji zostały też wysłane informacje? Do żadnych instytucji nie zostały wysłane informacje, żeby kogoś zmuszać albo kogoś zachęcać, żeby coś zrobić. Siedem tygodni temu przejęliśmy resort Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Każdą jedną instytucję, podległą czy współprowadzoną, sprawdzamy po kolei i myślę, że kolejne informacje na ten temat będą pana na pewno zadziwiać i zaskakiwać. Ale one będą, jak to powiedziałam wcześniej, poprzedzone analizami finansowymi, organizacyjnymi, zawsze rozmową ze środowiskami związanymi z daną instytucją, ale również ze związkami zawodowymi. Dziękuję.
(Przewodnictwo w obradach obejmuje wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski)
Przebieg posiedzenia