10. kadencja, 5. posiedzenie, 2. dzień (08-02-2024)
Oświadczenia.
Poseł Barbara Bartuś (tekst niewygłoszony):
Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! 73 lata temu w więzieniu mokotowskim wykonano wyroki śmierci na byłych członkach okręgu wileńskiego AK: mjr. Zygmuncie Szendzielarzu, ppor. Lucjanie Minkiewiczu, kpt. Henryku Borowskim i ppłk. Antonim Olechnowiczu. 8 lutego 1951 r. komuniści w ramach represji polskiej inteligencji i działaczy patriotycznych dokonali kolejnej zbrodni na żołnierzach polskiego podziemia niepodległościowego. Chcieli w ten sposób złamać ducha polskiego narodu, który w ramach porozumień jałtańskich znalazł się pod butem czerwonych oprawców.
Po operacji ˝Ostra Brama˝ z 17 lipca 1944 r. NKWD rozpoczęło rozbrajanie i likwidację żołnierzy Okręgu Wileńskiego AK. Jednak nie wszyscy jego członkowie wpadli w ręce komunistycznych zbrodniarzy. W pojałtańskiej Polsce Wileński Okręg AK został odtworzony przez ppłk. Antoniego Olechnowicza ps. Pohorecki. Podlegały mu 5. i 6. Wileńska Brygada AK odtworzone na Podlasiu i w Borach Tucholskich przez mjr. Zygmunta Szendzielarza ps. Łupaszko.
Ci dwaj sławni dowódcy wraz ze swoimi podkomendnymi nie poddali się obcej dominacji i nadal walczyli w imię Polski niepodległej. Pomimo ich heroizmu, podobnie jak wielu innych żołnierzy niezłomnych, zostali aresztowani. W więzieniu poddawano ich nieludzkim torturom, a ostatecznie skazano na wielokrotne wyroki śmierci. Właśnie dziś przypada rocznica wykonania na nich tych bezprawnych wyroków.
W komunistycznej Polsce pamięć o nich była zakazana. Nie wolno było o nich mówić ani tym bardziej uczyć w szkołach.
Dopiero w wolnej Polsce przywrócono im należne miejsce w historii. Warto jednak podkreślić, iż zbrodniczy sędziowie, którzy wydali te haniebne wyroki, nie ponieśli z tego powodu żadnej odpowiedzialności. Komunistyczny zbrodniarz sędzia Mieczysław Widaj aż do emerytury pracował jako radca prawny i przez nikogo niepokojony, z wysoką emeryturą żył spokojnie do 2008 r.
Uważam, iż rocznica wykonania wyroków śmierci na polskich bohaterach przez komunistycznych siepaczy jest dobrą okazją, aby przypomnieć ich postacie. Żyli oni naprawdę w bardzo trudnych czasach, ale swoje życie przeżyli godnie. Całe życie poświęcili służbie Polsce. Nie uciekli, nie poszli na współpracę, ale poświęcili się całkowicie walce.
Dziś żyjemy w wolnym, bezpiecznym i coraz to bogatszym kraju. Do niedawna wydawało nam się, że tak będzie już zawsze. Wojna na Ukrainie pokazała, że byliśmy w błędzie. Musimy być świadomi, że być może, nie daj Boże, kiedyś przyjdą czasy, gdy znów przyjdzie nam walczyć za kraj, za naszą ojczyznę. Postacie ˝Pohoreckiego˝, ˝Łupaszki˝ i innych żołnierzy wyklętych pokazują, że nawet w tak trudnych czasach można zachować godność i honor. Miejmy nadzieję, iż nie spotka nas taka próba.
Przebieg posiedzenia