10. kadencja, 6. posiedzenie, 1. dzień (21-02-2024)
2. punkt porządku dziennego:
Informacja o działalności Krajowej Rady Sądownictwa w 2022 roku wraz ze sprawozdaniem Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka (druki nr 169 i 182).
Poseł Katarzyna Ueberhan:
Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pani Przewodnicząca! Mam przyjemność przedstawić stanowisko klubu Lewicy w sprawie informacji o działalności Krajowej Rady Sądownictwa w 2022 r., zawartej w druku nr 169, wraz ze sprawozdaniem komisji z druku nr 182.
2 lata - tak długo musieliśmy czekać na to, by wysłuchać sprawozdania Krajowej Rady Sądownictwa za rok 2022. Minęły 2 lata od czasu przygotowania tej informacji, ale za nami 8 lat. 8 lat nierządów, bezprawia i niesprawiedliwości. 8 lat łamania prawa, łamania konstytucji, deformy wymiaru sprawiedliwości, rozpoczętej od ataku na Trybunał Konstytucyjny, który pod przewodnictwem prezes Przyłębskiej i zasiadającymi tam sędziami dublerami stał się własną karykaturą. Gdy opanowano Trybunał Konstytucyjny przez byłych polityków, radnych, posłów PiS i odkrycia towarzyskie, przyszła kolej na Sąd Najwyższy, gdzie neosędziowe próbują zdominować sędziów powołanych zgodnie z konstytucją - walka na orzeczenia trwa. Wspominam o tym przy sprawozdaniu z działalności Krajowej Rady Sądownictwa, bo atak na Sąd Najwyższy i na wszystkie sądy powszechne w Polsce był możliwy dzięki zamachowi na Krajową Radę Sądownictwa. Radę, która stała się kluczem dla autorytarnej władzy do przejęcia sądownictwa.
Ex iniuria non oritur ius - z bezprawia nie rodzi się prawo, jak mawiali Rzymianie. Nie znano jeszcze wtedy koncepcji państwa PiS. A państwo PiS w 2022 r. było nadal państwem, które zamiast strzec praworządności, strzegło swoich politycznych interesów. W państwie bezprawia i niesprawiedliwości zła zmiana mogła wszystko, nawet łamać prawo, łamać konstytucję. A w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej w art. 186 przeczytamy, że Krajowa Rada Sądownictwa stoi na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów. Tymczasem neo-KRS w 2020 r. nie była już organem niezależnym. Zasiadali w niej niekonstytucyjnie powołani, wtedy już na kolejną, drugą kadencję, polityczni funkcjonariusze. Mianowani przez neo-KRS sędziowie zostali powołani w procedurze niewolnej od nacisków politycznych, nie dając rękojmi niezawisłości. Orzekły to europejskie trybunały, orzekł to polski Sąd Najwyższy, uchwalił polski Sejm.
W grudniu 2023 r. przyjęliśmy w tej Izbie uchwałę uznającą neo-KRS za nielegalny i upolityczniony organ. Sejm tą uchwałą wykonał liczne wyroki Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej i Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, Naczelnego Sądu Administracyjnego i Sądu Najwyższego, w których podważano jej legalność. Uchwała była wyczekiwana przez prawników, sędziów, przez nas wszystkich, bo nielegalna neo-KRS, powołana i obsadzana przez funkcjonariuszy PiS, jest głównym źródłem problemów z praworządnością w Polsce. Swoimi nominacjami dla wadliwych neosędziów neo-KRS zatruwa cały wymiar sprawiedliwości, w dodatku nie broni niezależności sądów.
I jak tutaj omawiać informację z działalności tego organu? Jak oceniać działalność tworu, którego zarówno powołanie, jak i funkcjonowanie stoją w rażącej sprzeczności z konstytucją, z konstytucyjną zasadą prawa obywateli do niezawisłego sądu, w sprzeczności z zasadą praworządności i funkcjonowaniem demokratycznego państwa prawa? Tworu, w którym głosami państwa z prawej strony Wysokiej Izby nadal zasiadają członkowie wybrani z naruszeniem konstytucji, z naruszenie art. 187 pkt 3, który pozwala Sejmowi na wybór tylko czterech posłów do KRS, a właśnie we wspomnianym 2022 r. ponownie wybrano 15 członków rady. Nowa stara KRS. Na 15 dotychczasowych członków aż 14 kandydowało ponownie i ponownie zostało wybranych na kolejną czteroletnią kadencję. To ludzie powiązani wprost z wówczas rządzącą prawicą, z pełniącym wówczas funkcję ministra niesprawiedliwości Ziobrą.
Uchwała z 2020 r. o wyborze neo-KRS na drugą kadencję to była już trzecia uchwała Sejmu o wyborze sędziów podjęta z naruszeniem konstytucji. Pierwsza to uchwała Sejmu z 2018 r., która wybierała sędziów neo-KRS na pierwszą kadencję. Kolejną uchwałą z 2021 r. wybrano uzupełniająco jednego członka.
Neo-KRS tym samym stała się symbolem organu władzy publicznej, który przez swoje ścisłe podporządkowanie polityczne stracił zdolność do niezależnego i niezawisłego realizowania swoich konstytucyjnych funkcji i zadań - czytamy w uchwale Sejmu z grudnia 2023 r.
Z bezprawia nie rodzi się prawo. W grzechu poczęta i reprodukowana neo-KRS produkuje owoce zatrutego drzewa: kolejne podważalne nominacje sędziowskie. Ostatnie tygodnie pokazały, jak bardzo sytuacja z Krajową Radą Sądownictwa przekłada się i na sytuację w sądownictwie, i na porządek prawny w naszym państwie. W Sądzie Najwyższym stoczono już prawdziwe batalie, choćby ostatnią, o odwołanie byłych szefów CBA, pomiędzy starymi a nowymi sędziami, członkami o różnych statusach. Zapadają różniące się między sobą orzeczenia. Orzeczenia czy też nie? Chaos w państwie zafundowało nam państwo PiS. Neo-KRS, mimo że sprzeczna z konstytucją - nie jest niezależna - działa dalej, produkuje kolejnych wadliwych neosędziów, którzy zasilają sądy, sędziów, których wyroki mogą zostać podważone. Dlatego czas przywrócić praworządność, czas przywrócić rządy prawa w naszym państwie, czas na porządki w KRS. Niezawisłych i niezależnych sądów już czas.
A co do samej informacji to nie ma tu czego komentować. Rys historyczny, skład, lista kompetencji, wykaz komisji, formułki jak przepisane z podręcznika - wszystko to, co można znaleźć w internetowej przeglądarce, jeśli kogoś to interesuje, i wszystko, z czego nie wynika nic. Merytoryczna wartość i treść informacji odpowiada jakości i ilości pracy rady w roku 2022. Jaka KRS, taka informacja. Dziękuję. (Oklaski)
Przebieg posiedzenia