10. kadencja, 6. posiedzenie, 2. dzień (22-02-2024)
4. punkt porządku dziennego:
Pytania w sprawach bieżących.
Sekretarz Stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji Czesław Mroczek:
Szanowny Panie Marszałku! Szanowni Państwo Posłowie! Wysoka Izbo! Tak jak już mówiłem, w tej chwili policja wykonuje swoją wielką pracę. W ramach tak wielu protestów w Polsce, które blokują główne szlaki komunikacyjne, wykonuje wielką pracę, żebyśmy mogli normalnie funkcjonować. Dba też o bezpieczeństwo protestujących i tych wszystkich, którzy znajdują się w strefie oddziaływania tych protestów.
Przed Kujawsko-Pomorskim Urzędem Wojewódzkim doszło do zgromadzenia, którego celem była rozmowa protestujących z przedstawicielami rządu, z wojewodą. Do protestujących wyszedł wicewojewoda i chciał rozmawiać. Zaproponował wyłonienie delegacji. W tym momencie protestujący postanowili wszyscy wtargnąć do budynku. Na to policja nie mogła pozwolić, bo to łamało zasady, było sprzeczne z zasadami prawnymi i z zakresem tego zgromadzenia, które się tam odbywało. Interwencja policji była minimalna. Ograniczono się do zastosowania środku przymusu bezpośredniego polegającego na użyciu w stosunku do najbardziej agresywnych gazu pieprzowego. W wyniku zastosowania tego środku przymusu bezpośredniego...
(Poseł Joanna Borowiak: Środka.)
...nikt nie ucierpiał. Wezwano pomoc medyczną - nie policyjną, tylko medyczną. Nikt z tej pomocy medycznej nie skorzystał. Takie są fakty. Cel tego zgromadzenia, który polegał na tym, by protestujący mogli...
(Poseł Joanna Borowiak: Trafiła...)
Pani poseł, ja pani słuchałem, nie przerywałem. Niech pani zachowa elementarną kulturę debaty.
(Poseł Joanna Borowiak: Ale pan kłamie.)
Jeżeli pani nie jest zdolna, niech ktoś inny z pani klubu zadaje pytanie.
(Poseł Piotr Kaleta: Nerwy puszczają.)
Jeżeli chodzi o istotę tej rzeczy...
(Poseł Joanna Borowiak: Prawa kobiet.)
Właśnie odniosę się za chwilę do tego.
Jeżeli chodzi o istotę tej rzeczy, czyli protestu, który miał na celu wyrażenie swoich poglądów, opinii, w szczególności przedstawienie tych poglądów i opinii władzy lokalnej - do tego doszło, dlatego że w wyniku interwencji policji protestujący jednak zdecydowali się wyłonić dwunastoosobową delegację, która odbyła rozmowy z wojewodą. Mało tego, obie strony z tych rozmów były zadowolone. Organizator, nie policja i nie władze miasta, tylko sam organizator o godz. 14 rozwiązał to zgromadzenie.
Działanie policji było jak najbardziej skuteczne, minimalne, w tym celu, żeby zabezpieczyć nawet interesy protestujących, które przecież polegają na tym, by, jak powiedziałem, wyrazić swój pogląd i swoją opinię.
I teraz porównajmy to działanie do działań policji, kiedy wyście rządzili.
(Poseł Joanna Borowiak: Ale do rzeczy.)
(Poseł Zbigniew Hoffmann: Ale niech pan odpowie na pytanie.)
Odpowiadam na pytanie i proszę mi nie przeszkadzać, panie pośle. Trochę cierpliwości.
Policja pod waszymi rządami działała właśnie nie na podstawie prawa i nie w granicach prawa, przekraczając (Dzwonek) prawo. Byliśmy świadkami nadużywania prawa, bicia kobiet w szczególności...
(Poseł Piotr Kaleta: Uśmiechnięty gaz pieprzowy...)
...i wszystkich protestujących. Uczcie się teraz, uczcie się. (Oklaski)
Przebieg posiedzenia