10. kadencja, 6. posiedzenie, 2. dzień (22-02-2024)
11. punkt porządku dziennego:
Informacja Prezesa Rady Ministrów w sprawie działań rządu w związku z protestem rolników w Polsce.
Poseł Jan Krzysztof Ardanowski:
Pani Marszałek! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Tej debacie przysłuchują się rolnicy. Jaki mogą wyciągnąć wniosek? Ano z Reja: Ksiądz pana wini, pan księdza/ A nam, prostym rolnikom, zewsząd nędza.
Zamiast szukać odpowiedzi na fundamentalne, zasadnicze pytania, które stoją przed rolnictwem europejskim, które wynikają również z ideologii klimatycznej Unii Europejskiej, której fragmentem jest tzw. zielony ład, ideologii, która prowadzi do tego, że trzeba zredukować produkcję żywności w Europie, również kosztem upadku gospodarstw, i zastąpić żywność produkowaną w Unii dla prawie 500 mln ludzi żywnością sprowadzaną czy z Ameryki Południowej, z Nowej Zelandii, z Australii, czy z Ukrainy. Jeżeli na to nie odpowiemy, to żadne działania kolejnych ministrów nigdy nie będą skuteczne.
Zamiast odpowiedzi na te zasadnicze pytania, jest (Dzwonek) taki rytuał, który się pojawia zawsze: cep polityczny czy, jak ktoś woli, kłonica albo orczyk, tj. przypominanie sobie, wytykanie, kto bardziej zawinił. Wszyscy w jakiś sposób ponoszą odpowiedzialność za to, co się działo w rolnictwie przez ostatnie lata.
I powinniśmy stanąć w prawdzie i szukać rozwiązań, które mogą być zrealizowane tylko wtedy, jeżeli polityki wobec wsi nie będziemy traktowali wyłącznie w kategoriach politycznych. A rolników nie tylko pozdrawiam, bo rytuał pozdrawiania i szacunku jest zawsze potrzebny, tutaj szczególnie go widać, ale powiem tak: Pędźcie od siebie wszystkich polityków. (Oklaski)
Przebieg posiedzenia