10. kadencja, 7. posiedzenie, 2. dzień (07-03-2024)
9. punkt porządku dziennego:
Sprawozdanie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi o przedstawionym przez Prezydium Sejmu projekcie uchwały w sprawie nałożenia sankcji na import rosyjskiej i białoruskiej żywności i produktów rolnych do UE (druki nr 228 i 239).
Poseł Dorota Niedziela:
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Rozumiem, że pan jest nowym posłem, ale wypadałoby się trochę douczyć. Wie pan, uchwały się podejmuje po to, by dać mandat negocjacyjny. Te uchwały były podejmowane przez rząd PiS-u.
(Głos z sali: To są rezolucje.)
Podejmowaliśmy je wspólnie, jednogłośnie...
(Poseł Witold Tumanowicz: Ale będziemy głosować za, tylko to nie wystarczy.)
...po to tylko, żeby premier, obojętnie z której opcji, miał za sobą stanowisko parlamentu, gdy jedzie negocjować.
(Głos z sali: Premier jest tak silny, że nie musi negocjować...)
(Poseł Witold Tumanowicz: Przecież chwaliliście się, że macie takie dobre relacje...)
Panie Pośle! Pan nie pamięta, jak głosowaliśmy dla pana rządu - to po pierwsze. Po drugie, wypadałoby zobaczyć i przeczytać tę uchwałę. Pan nie był na posiedzeniu komisji, nie wiem, czy pan w ogóle czytał tę uchwałę. Ta uchwała mówi o tym, że największe niebezpieczeństwo pochodzi z Rosji i Białorusi. I czy żywność wpłynie do nas przez granicę ukraińską, czy przez inną granicę, ale będzie to rosyjska żywność, to nie tylko spowoduje ona zahamowanie naszej produkcji, ale też wpłynie na ceny. To zdestabilizuje europejskie rynki rolne, z którymi jesteśmy powiązani. Wtedy będziemy mogli leczyć tego raka, który się pojawił, jako przyczynę, a nie skutek.
(Poseł Witold Tumanowicz: Przecież będziemy głosować za, zgadzamy się z treścią.)
Rozumiem, że pan pochwala wiele sytuacji związanych z Rosją, ale bardzo proszę w imieniu rolników, w imieniu wszystkich, którzy chcą pomóc rolnictwu, o poparcie tej uchwały, ponieważ to spowoduje, że będziemy mogli w końcu zapanować nad trudną sytuacją w rolnictwie. Bardzo dziękuję. (Oklaski)
Przebieg posiedzenia