10. kadencja, 9. posiedzenie, 2. dzień (11-04-2024)

10., 11., 12. i 13. punkt porządku dziennego:


   10. Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy - Kodeks karny (druk nr 176).
   11. Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o bezpiecznym przerywaniu ciąży (druk nr 177).
   12. Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży (druk nr 223).
   13. Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o świadomym rodzicielstwie (druk nr 224).

Poseł Jarosław Sachajko:

    Pani Marszałek! Pani Minister! Wysoka Izbo! Drodzy Polacy! Debatujemy dzisiaj o bardzo ważnej i - ośmielę się powiedzieć - kluczowej dla nas sprawie, sprawie życia i śmierci. Debatujemy o zabijaniu Polaków, tych najsłabszych, bezbronnych dzieci w łonach matek.

    Obecnie rządzący nie zastanawiają się, jak pomóc kobietom w dostępie do ginekologa, przedszkola, godnych emerytur powiązanych z macierzyństwem, aby kobiety nie były karane za to, że urodziły dzieci, ale robią wszystko, aby promować zabijanie życia, mówiąc, że to wolność.

    Na poniedziałkowej konferencji w Sejmie prelegentka powiedziała, że aborcja jest bezpieczniejsza od ciąży. W jednym z programów słyszeliśmy wypowiedź działaczki proaborcyjnej, że dziecko to pasożyt, a aborcja jest bezpieczniejsza od wyrwania zęba.

    W ubiegłym roku wskaźnik macierzyństwa w Polsce wynosił 1,8. Jak tego nie zmienimy, za kilkadziesiąt lat Polski nie będzie, a państwo chcą ten proces przyspieszyć, strasząc kobiety, że w szpitalach kobiety umierają. Tak, niestety to prawda, ale nie dodają państwo, że w Polsce mamy dobrą służbę zdrowia i polskie kobiety mają najlepszą opiekę okołoporodową spośród 38 najbardziej rozwiniętych państw świata. To są wyniki badań OECD. Proszę sobie sprawdzić.

    Polki oczekują dalszego skokowego zwiększania finansowania służby zdrowia, aby żadna kobieta w ciąży więcej nie umarła. Proszę, dotrzymajcie chociaż tej obietnicy wyborczej.

    Przez lata w Warszawie były protesty lewicowych organizacji, które atakowały myśliwych za to, że strzelają do prośnych loch. Pokazywano płody dzików, mówiąc, że jest to barbarzyństwo. W wieżowcu tutaj niedaleko, obok Sejmu przez lata wisiał ogromny baner przedstawiający dzika z małymi dziczkami w brzuchu, który zdjęto dopiero 2 miesiące po proteście czarnych parasolek. Coś się aktywistom nie zgadzało. Jak w brzuchach dzików są dziczki, to w łonach matek są dzieci, są ludzie. (Oklaski) Wstydzilibyście się. Okazuje się, że dla was ważniejsze są płody dzików niż dzieci w łonach matek.

    Oburzający jest również projekt Trzeciej Drogi, projekt firmowany przez PSL, który chce rozpisać referendum w sprawie zgody na zabijanie bezbronnych.

    (Poseł Ewa Szymanowska: Tego nie ma...)

    Szanowni Posłowie PSL! To jest referendum niegodziwe, haniebne, wprost barbarzyńskie. Czy kolejnym waszym pomysłem będzie referendum w sprawie dobrowolnej eutanazji, czy może przymusowej eutanazji dla osób niepełnosprawnych, które bez pomocy innych nie mogłyby żyć?

    Przypomnę skandaliczne słowa posła Gduli, obecnego ministra z Lewicy. Gdy brytyjski sąd zdecydował o zagłodzeniu Polaka, pan poseł Gdula powiedział: Postawmy jedzenie obok jego łóżka i zobaczmy, czy żyje. Takim myśleniem, a właściwie jego brakiem zagłodziłby on tysiące nieprzytomnych Polaków, którzy ucierpieli w wypadkach czy po operacjach. Cywilizacja śmierci króluje wśród obecnej koalicji rządzącej.

    Niestety zabijanie dzieci w łonach matek było, jest i prawdopodobnie będzie, ale nie powinniśmy tego prawnie akceptować. W Polsce mamy również zabijanie osób dorosłych. Czy tu również państwo będą szukali kompromisu? W Polsce sprzedaje się twarde narkotyki. Czy również proponują państwo kompromis? W Polsce sprzedaje się nielegalnie broń. Czy należy kupować broń na straganach? Zło było i będzie, ale nie powinniśmy go promować, pochwalać ani legalizować w imię źle pojętej wolności.

    Chciałem jeszcze przeczytać list psychiatry w sprawie aborcji: Szanowny panie premierze, słuchając pana gróźb pod adresem lekarzy niechcących brać udziału w procesie aborcji, jako lekarz psychiatra z wieloletnim doświadczeniem nie mogę milczeć i udawać, że ich nie słyszę lub że mnie to nie dotyczy. Niestety. Ja również, podobnie jak każdy inny lekarz, lekarka tej specjalności możemy stać się obiektem zainteresowania prokuratury, jeżeli nie będziemy chcieli wystawić zaświadczenia o psychiatrycznych wskazaniach do przeprowadzenia zabiegu aborcji. Fakt, że odmawiając wystawienia takiego zaświadczenia, będziemy postępować nie tylko zgodnie z przysięgą Hipokratesa, ale także zgodnie z aktualnie obowiązującym Kodeksem etyki lekarskiej, gdzie wyraźnie jest zaznaczone, że nie tylko kobieta w ciąży (Dzwonek) jest naszą pacjentką, ale również jej nienarodzone dziecko, jak rozumiem, pana premiera niespecjalnie obchodzi. Jeżeli jesteśmy jako lekarze uczeni, jak dobrać leki, aby nie zaszkodzić dziecku w trakcie życia płodowego, jeżeli jesteśmy w stanie ratować wcześniaki ważące po 500 g, jeżeli wskaźnik przeżywalności noworodków jest miarą jakości opieki zdrowotnej, to proszę mi wytłumaczyć, panie premierze, co uprawnia pana i panu podobnych do stawiania dobrostanu jednej strony ponad życie drugiej.

    Prawa kobiet.

    Wicemarszałek Monika Wielichowska:

    Dziękuję, panie pośle.

    Poseł Jarosław Sachajko:

    Czy to rzeczywiście jest prawo kobiety do pozbawienia życia swojego dziecka? Jeżeli tak, to czemu tylko do 12. tygodnia?

    Wicemarszałek Monika Wielichowska:

    Dziękuję, panie pośle.

    Poseł Jarosław Sachajko:

    Może, jak to jest w praktykowane w wielu krajach, do 9. miesiąca ciąży, do terminu porodu. Może...

    Wicemarszałek Monika Wielichowska:

    Panie pośle, przekroczył pan czas już o 56 sekund.

    Poseł Jarosław Sachajko:

    Pani marszałek, pan marszałek Czarzasty powiedział, że będzie można...

    Wicemarszałek Monika Wielichowska:

    Nie widzę tutaj pana marszałka. Jestem marszałek Wielichowska.

    Dziękuję bardzo.

    Poseł Jarosław Sachajko:

    Pani marszałek, były przerywane... Została mi 1 minuta. Bardzo bym prosił.

    Wicemarszałek Monika Wielichowska:

    Proszę do kropki, proszę kończyć.

    Poseł Jarosław Sachajko:

    Panie Premierze! W swoim bezwzględnym stanowisku staje pan po stronie tych wszystkich, którzy nie słyszą i nie widzą potrzeby najbardziej bezbronnych, a od stosunku do właśnie takich osób zależy jakość życia społecznego...

    Wicemarszałek Monika Wielichowska:

    Proszę kończyć, minął czas na oświadczenia, panie pośle...

    Poseł Jarosław Sachajko:

    ...jego wrażliwość i odpowiedzialność. Dziękuję. (Oklaski)


Przebieg posiedzenia