10. kadencja, 14. posiedzenie, 1. dzień (26-06-2024)
7. punkt porządku dziennego:
Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku od czynności cywilnoprawnych (druki nr 419 i 419-A).
Poseł Kamil Wnuk:
Pani marszałek jest taka szybka, że nie zdążyłem.
Pani marszałek, Wysoka Izbo, drodzy obywatele, nie zgadzam się na podnoszenie podatków. Jako koalicja 15 października umawialiśmy się z obywatelami na co innego. Ten projekt ustawy jest fatalny, ponieważ nie likwiduje problemu flipowania mieszkań, natomiast może realnie wpłynąć na kolejny wzrost cen mieszkań i tak naprawdę na zmniejszenie podaży na rynku. Konsekwencje proponowanych zmian w praktyce zostaną przeniesione na beneficjenta końcowego nieruchomości mieszkaniowej. Przykładowo mieszkanie w Warszawie, kawalerka za pół miliona złotych - przy waszym 10% marży to jest 50 tys. dodatkowych kosztów dla beneficjenta końcowego, czyli ci młodzi ludzie, którzy nie mają pieniędzy, będą musieli dodatkowo wydać 50 tys. zł przy zakupie kawalerki za pół miliona.
(Poseł Adrian Zandberg: Brawo, fliper przestanie zarabiać, a kupią mieszkanie bezpośrednio od kogoś, kto je chce sprzedać.)
Pani marszałek, pan mi przeszkadza. Na pewno trzeba podjąć decyzję i działania w zakresie ograniczania zjawiska flipowania (Dzwonek) mieszkań. Natomiast zwiększenie podatku od czynności cywilnoprawnych...
Wicemarszałek Dorota Niedziela:
Przepraszam na chwileczkę, przepraszam, panie pośle...
Poseł Kamil Wnuk:
...to nie jest dobre rozwiązanie.
Wicemarszałek Dorota Niedziela:
Panie pośle, przepraszam.
Pan poseł Zanberg, jeżeli będzie chciał, to dostanie sprostowanie, tylko proszę nie pokrzykiwać, bo to wybija...
(Poseł Adrian Zandberg: Wspaniale, dziękuję bardzo.)
Dziękuję.
Poseł Kamil Wnuk:
W związku z tym prosiłbym o możliwość zakończenia.
Jeszcze raz powtórzę: na pewno trzeba podjąć działania w zakresie ograniczenia zjawiska flipowania. To nie ulega wątpliwości. Natomiast zwiększenie podatku od czynności cywilnoprawnych to nie jest dobre rozwiązanie. Jakiekolwiek podatki w tym zakresie w niczym nie pomogą, a tak naprawdę zmniejszą, a nie zwiększą podaż.
Jeszcze odniosę się do pana zdania, pan mówił, że opiera się tutaj na ekonomii. Nie wiem, jakie podręczniki ekonomii pan czyta, być może Marksa, ale chcę zaznaczyć, że podręczniki Marksa były w XIX w. Testowali to już w Rosji radzieckiej, testowali w Chinach Ludowych w XX w. Nie udało się.
(Poseł Janusz Kowalski: Nie kłóćcie się.)
Tak że zachęcam do zmiany narracji. Dziękuję bardzo. (Oklaski)
Przebieg posiedzenia