10. kadencja, 14. posiedzenie, 1. dzień (26-06-2024)
Oświadczenia.
Poseł Zbigniew Bogucki:
Szanowna pani marszałek, Wysoki Sejmie, można powiedzieć: wraca stare, ale to nie znaczy, że to coś dobrego. W tym tygodniu dowiedzieliśmy się, że wobec Polski - właściwie jest to już przesądzone, chociaż oficjalnej, 100-procentowej informacji jeszcze nie ma - będzie wprowadzona procedura nadmiernego deficytu. Co to oznacza? To oznacza, że rząd Donalda Tuska wzorem lat 2009 i 2015, bo wtedy też Polska była objęta procedurą nadmiernego deficytu, wtedy też rządziła Platforma Obywatelska i wtedy też premierem był Donald Tusk, będzie tak naprawdę pytać się Brukseli o kwestie wydatków budżetowych. Czyli wszystkie programy społeczne, kwestie związane z emeryturami, kwestie związane z inwestycjami, co niezwykle ważne, dzisiaj stoją pod wielkim znakiem zapytania. Pytanie jest takie, czy jest to działanie nieudolne, tak jak w latach poprzednich, czy to jest świadome, zaplanowane działanie, żeby mieć swego rodzaju alibi.
Dlaczego np. nie powstanie port kontenerowy w Świnoujściu? Z tego miejsca pytałem o to pana premiera Tuska. Dostałem od ministra infrastruktury zapewnienie, że ten port będzie realizowany, że to inwestycja ważna, strategiczna. Do dzisiaj nie stało się w tym zakresie nic. Decyzja, która została wydana wtedy, kiedy jeszcze byłem wojewodą, przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w Szczecinie, od ponad pół roku leży (Dzwonek) w Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska.
Dzisiaj mieliśmy szumne zapowiedzi odnośnie do Centralnego Portu Komunikacyjnego - ˝szumne˝ mówię trochę w cudzysłowie, bo one są mocno okrojone w stosunku do planów Prawa i Sprawiedliwości - a być może za kilka tygodni czy za kilka miesięcy okaże się, że się nie da, nie można, mamy procedurę nadmiernego deficytu.
To jest niestety powrót do najgorszych rozwiązań, które znamy z lat 2009-2015. Mówię o tych latach, bo wtedy także ta procedura obowiązywała. Dziękuję bardzo. (Oklaski)
Przebieg posiedzenia