10. kadencja, 14. posiedzenie, 1. dzień (26-06-2024)

Oświadczenia.

Poseł Barbara Bartuś:

    Dziękuję.

    Szanowna pani marszałek, Wysoka Izbo, szanowni państwo, moje dzisiejsze oświadczenie miało dotyczyć represji, pamięci ofiar represji NKWD, mordu NKWD na terenach zajętych przez Związek Sowiecki w czerwcu 1941 r., ale pani marszałek dała 1,5 minuty. Art. 185 regulaminu mówi, że marszałek może dopuścić do oświadczeń na zakończenie dnia, to nie jest dokładnie opisane, ale poza porządkiem obrad, i wystąpienie w oświadczeniu nie może być dłuższe niż 5 minut. I tak bywało przez lata wcześniejsze. Później zaczęto ograniczać to do 3 minut, w tej chwili do 1,5 minuty. Oświadczenia to było jedyne miejsce, gdzie można było się wypowiedzieć, podczas gdy w innych sytuacjach wszędzie jest odbierany głos. Marszałek Sejmu powinien przestrzegać regulaminu Sejmu, a widzimy jego nagminne łamanie, tak jak rozpoczął się dzisiejszy dzień, poza trybem, wykładnią Prezydium Sejmu przyjętą 21 listopada ub.r., kiedy wykładania art. 186 mówiła, że poza porządkiem może zabrać głos tylko minister, jeżeli ma w zakresie swoich kompetencji właśnie to (Dzwonek), co w danym momencie jest w debacie. Nie mieliśmy debaty. To było podstawą, że ministrowie rządu premiera Mateusza Morawieckiego mieli zabierany głos, nie udzielano im głosu. Dzisiaj było wystąpienie polityczne, które odnosiło się do wniosku formalnego przewodniczącego największego klubu parlamentarnego pana Mariusza Błaszczaka, który upominał się, żeby po 3 tygodniach dopuścić pod obrady projekt obywatelski, który leży w Sejmie i nie ma do dzisiaj nadanego numeru druku. Pan wicepremier zabrał głos, miał wystąpienie polityczne, odnosił się do wystąpienia przewodniczącego klubu, odnosił się do mojego klubu, do mojej partii, ale na sprostowanie nie było zgody pana marszałka, czyli zamykane są nam usta. Tak samo dzieje się w komisji regulaminowej, w której dzisiaj też mogło dojść do precedensu, bo nie dopuszczono, próbowano nie dopuścić panią poseł do głosowania, panią poseł, która została przyjęta do komisji podczas głosowania na posiedzeniu. Na szczęście odłożono to posiedzenie, chociaż przewodniczącemu potrzebna jest do tego aż opinia BAS-u, czy poseł, który jest członkiem komisji, może głosować. To oświadczenie, które było moim celem, gdy się zapisywałam, składam na piśmie. Dziękuję. (Oklaski)


Przebieg posiedzenia