10. kadencja, 14. posiedzenie, 3. dzień (28-06-2024)
24. punkt porządku dziennego:
Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy - Prawo budowlane oraz niektórych innych ustaw (druk nr 438).
Poseł Joanna Wicha:
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Szanowni Państwo! Przez ostatnie 30 lat obrona cywilna w Polsce została niemal całkowicie zaniechana. Eksperci alarmowali, że ustawa o ochronie życia i zdrowia ludności cywilnej na wypadek wojny ma krytyczne znaczenie dla bezpieczeństwa obywateli. Bezpieczeństwo to słowo, które w ostatnich miesiącach odmienia się przez wszystkie przypadki.
Jako klub Lewicy złożyliśmy w marcu br. ustawę o zmianie ustawy - Prawo budowlane oraz niektórych innych ustaw. Nazwaliśmy ją roboczo małą ustawą schronową. Jej zadaniem jest wypełnienie luk w już istniejącym prawie. Proponujemy doprecyzowanie lub dodanie nowych zapisów, tak aby jak najszybciej rozpocząć proces zwiększania publicznego zasobu schronów i miejsc ukrycia. Przypomnę, że według raportu Najwyższej Izby Kontroli, który opublikowano w marcu, po kontroli schronów okazało się, że dzisiaj w dostępnych schronach i miejscach ukrycia znajdzie schronienie mniej niż 4% ludności naszego kraju. Widać więc wyraźnie, że zadanie, jakim jest powiększenie tego zasobu, jest ambitne, ale też pilne. M.in. dlatego zależy nam na czasie, a prezentowana ustawa właśnie to gwarantuje, możliwość rozpoczęcia prac w krótkim czasie.
Od wielu lat nie mamy jasnych definicji, co jest schronem, co miejscem ukrycia, jak działa Prawo budowlane w kontekście obrony cywilnej. Nie mamy także wyznaczonych odpowiednich ram dla działań zarządzania kryzysowego na wypadek szczególnych zagrożeń czasu wojny, nie posiadamy wytycznych dotyczących ewakuacji, zaopatrzenia w wodę czy leki cywilów oraz urzędników w sztabach kryzysowych.
Polska jest jednym z krajów w Europie i regionie o najniższej liczbie miejsc w budowlach ochronnych dla ludności cywilnej. Brak definicji tych miejsc oraz norm technicznych uniemożliwia faktyczną ocenę ich liczby i jakości. Jednocześnie od wielu tygodni w społeczeństwie narasta uzasadniony strach. W świadomości społecznej zagościło pojęcie wojny hybrydowej. To nowa, niebezpieczna, niematerialna forma, przed którą trudno jest się jednostkowo obronić. Poczucie ciągłego zagrożenia wpływa na stan społeczeństwa, na jego funkcjonowanie na podstawowych poziomach. O sile państwa świadczy nie tylko silna armia, ale też to, w jaki sposób jest w stanie chronić swoich cywilów, także tych najsłabszych, osób z ograniczoną mobilnością, seniorów, osób z niepełnosprawnościami. Na strach trzeba dać konkretną receptę. Prezentowana dziś ustawa może być w tym momencie taką receptą.
W projekcie proponujemy zmiany w już istniejących ustawach, dzięki czemu będzie można od razu zająć się tym, co najpilniejsze w ramach obrony cywilnej, fizycznym bezpieczeństwem ludności. Ustawa dodaje lub zmienia 54 zapisy w ustawach: Prawo budowlane, o zarządzaniu kryzysowym, o zagospodarowaniu przestrzeni, o gospodarce nieruchomościami, w ustawie o podatkach i opłatach lokalnych, a także wprowadza przepisy przejściowe.
Znowelizowane przepisy nakazują właściwym ministrom wydanie rozporządzeń regulujących projektowanie oraz powstanie budowli ochronnych, co bezpośrednio przełoży się na zwiększenie bezpieczeństwa obywateli w obliczu kryzysu. W ustawie Prawo budowlane proponujemy podstawowe uzupełnienie braków poprzez m.in. zdefiniowanie budowli ochronnej, schronu i ukrycia. Podobnie jak w ustawie o zagospodarowaniu przestrzennym, proponujemy wprowadzenie i zdefiniowanie pojęcia obiektu służącego obronie cywilnej.
Wprowadzamy wymóg, aby nowo wybudowane budynki, podkreślam, nowo wybudowane budynki użyteczności publicznej, wielopoziomowe garaże podziemne, budynki w zakładach pracy stanowiących infrastrukturę krytyczną, musiały być wyposażone w schrony lub miejsca ukrycia.
Podkreślam, że w naszej ustawie ciągle mówimy o nowo powstającej infrastrukturze. O ile nie możemy szybko naprawić błędów popełnianych przez wiele lat, o tyle możemy zadbać o bezpieczeństwo na przyszłość, traktując to jako niezbędną inwestycję w dobrostan przyszłych pokoleń. Ta sama zasada będzie odnosiła się do nowo wybudowanych stacji metra i innych podziemnych kolejek.
Wprowadzamy także budowę małych schronów przydomowych do 35 m? w trybie na zgłoszenie. Przepisy, które proponujemy, mają zachęcić obywateli do tworzenia przydomowych schronów lub miejsc ukrycia. To stosunkowo prosta metoda powiększenia zasobu miejsc ochronnych, która w dodatku dzięki tej poprawce będzie jakkolwiek nadzorowana technicznie pod kątem bezpieczeństwa osób, które będą w razie sytuacji zagrożenia korzystały z tej przestrzeni.
W końcu wprowadzamy obowiązek uzyskania zgody na rozbiórki budowli ochronnych na podobnych zasadach, które dzisiaj dotyczą budowli objętych ochroną konserwatorską, tak aby nie zmniejszać dodatkowo i tak dramatycznie małego zasobu publicznego.
W ustawie o gospodarce nieruchomościami proponujemy dodanie schronów do katalogu miejsc będących pod szczególną opieką. Celem publicznym powinno być utrzymanie budowli ochronnych dla ludności, podobnie jak dzisiaj jest nim utrzymanie budynków takich jak więzienia czy zakłady poprawcze oraz te o znaczeniu dla obronności państwa. Proponujemy jednoznaczne zdefiniowanie, jak samorządy mają wypełniać zadania ochrony życia i zdrowia ludności cywilnej poprzez organizację i odpowiednie oznaczenie miejsc ewakuacji ludności, zaopatrzenia w wodę, żywność i opiekę medyczną.
W ramach ustawy o zagospodarowaniu przestrzennym proponujemy wprowadzenie standardu miejsc dla 50% ludności w schronach ogólnodostępnych z możliwością podwyższenia tej liczby na terenach bardziej zagrożonych, np. przygranicznych. Musimy także zadbać o infrastrukturę zewnętrzną. Chodzi m.in. o takie planowanie umieszczenia syren, aby były one słyszalne dla wszystkich mieszkańców. To, jak istotne jest pozacyfrowe narzędzie komunikacji z mieszkańcami, widzimy u naszych południowych sąsiadów, Czechów, którzy systemy ostrzegania mają rozmieszczone co kilkadziesiąt metrów, co można łatwo dostrzec, przejeżdżając nawet przez niewielkie miejscowości.
Proszę państwa, nasze miasta rozrastają się, budują się nowe osiedla i dzielnice. Te nowo wybudowane osiedla nie uwzględniają założeń ochrony ludności w sytuacji zagrożeń. Postulujemy wprowadzenie rozwiązań dotyczących ewakuacji, dzięki którym będzie ona możliwa w krótkim czasie dla wszystkich mieszkańców osiedla, miasta, konkretnego obszaru województwa w bezpieczne, często oddalone miejsce.
Kluczowa dla naszego projektu jest ustawa o zarządzaniu kryzysowym. Proponujemy kompleksowo poszerzyć ją o zadania w ramach obrony cywilnej, precyzyjnie określić obowiązki jednostek samorządu terytorialnego, tak aby było jasne, kto odpowiada za systemy alarmowania, pieczę i ewidencjonowanie budowli ochronnych, zaopatrzenie w wodę i żywność, planowanie scenariuszy na wypadek wojny i innych kryzysów.
Proszę państwa, omawiany przeze mnie projekt ustawy to kompleksowa propozycja, która pozwala na ten moment w najprostszy sposób uruchomić zastosowanie rozwiązań, które będą pierwszym krokiem do przywrócenia obrony cywilnej w Polsce. Ponad wszelką wątpliwość przystosowanie obiektów do pełnienia funkcji cywilnej to proces długotrwały, który będzie następował etapami. Naiwnością byłoby wierzyć, że poradzimy sobie z wieloletnimi zaniedbaniami w kilka tygodni. Nasza ustawa, nad którą procedujemy na chwilę przed rządową ustawą o obronie cywilnej, mapuje i wyznacza niezbędne obszary, jej rola jest wdrożeniowa. Za tymi rozwiązaniami idzie zaś potrzeba zaprojektowania dużo bardziej szczegółowych rozwiązań. Nasza ustawa pozostawia to w dyspozycji właściwego ministra. Mam na myśli projektowanie takich obszarów jak wyposażenie, wentylacja, kanalizacja schronów, stworzenie cyfrowego systemu ostrzegania ludności działającego także na wypadek trwałego zaniku sieci internetowej, dostosowanego do potrzeb osób niewidzących oraz stworzenie niecyfrowego systemu przekazywania komunikatów alarmowych, którego w polskich miastach dzisiaj nie ma.
Proszę państwa, projekt, nad którym dzisiaj procedujemy, to propozycja niezbędnych rozwiązań. Chcemy, by był narzędziem, które pozwoli jednostkom samorządu terytorialnego na oszacowanie kosztów, jakie będą musieli ponieść, wdrażając przepisy dotyczące obrony cywilnej. Jeśli zastanawiacie się państwo jeszcze, czy to odpowiedni moment, to zadajmy sobie, proszę, pytanie: To kiedy będzie odpowiedni moment? Czas na planowanie budżetów koniecznych na wdrażanie zmian jest już teraz. Podkreślę, że mówiąc o obronie cywilnej, nie mamy na myśli wyłącznie zagrożenia wojną konwencjonalną czy hybrydową. Dobrze zorganizowana obrona cywilna to także gwarancja bezpieczeństwa na wypadek kataklizmów, zagrożeń ekologicznych, katastrof z ryzykiem skażenia substancjami i innych.
Przed nami kolejne lato i fala nowych zjawisk atmosferycznych będących następstwem zmian klimatu, które w postaci groźnych wichur i nawałnic obserwowaliśmy również w tym tygodniu. Przechodziły one przez cały obszar naszego kraju. Jako Lewica jesteśmy przekonani, że obronność państwa powinna opierać się na trzech filarach: bezpieczeństwie militarnym, bezpieczeństwie ludności cywilnej oraz odporności krytycznych sektorów systemu gospodarczego i społecznego.
Nie mamy wątpliwości, że jedynie strategiczne planowanie i koordynacja działań w tych wszystkich obszarach jednocześnie zbudują prawdziwe bezpieczeństwo Polski. Kiedy na początku kadencji na sali plenarnej zadałam pytanie o to, czy w budżecie państwa znajdą się środki na obronę cywilną, nie dostałam odpowiedzi od razu. Spośród wspomnianych wcześniej filarów zabrakło bowiem środkowego, tego, który dla cywilów jest najważniejszy. Minęło zaledwie pół roku i temat obrony cywilnej to dzisiaj jeden z najważniejszych tematów politycznych, a rząd jest gotowy przeznaczyć miliardy złotych na bezpieczeństwo cywilów.
Szanowne posłanki, szanowni posłowie, szanowny panie marszałku, jeśli coś nas wszystkich łączy ponad podziałami, to jest to troska o nasze państwo i jego obywateli. Kwestie bezpieczeństwa nie dzielą nas fundamentalnie, bo co do fundamentów mamy wspólne zdanie: w Polsce ma być bezpiecznie. Tak się złożyło, że to właśnie w tej kadencji, na nas ciąży odpowiedzialność przygotowania gruntu i sprawnego przeprowadzenia państwa przez proces zorganizowania i wdrożenia systemu sprawnej, dostępnej obrony cywilnej, systemu, który zostanie z nami na kolejne lata i dekady.
Ustawa, którą proponujemy, nie ma barw politycznych i liczę na to, że wszyscy zagłosujemy za. Zagłosujemy ze świadomością, że to dopiero pierwszy krok, ale jeszcze pół roku temu nie było pewne, czy w ogóle go wykonamy. Dziś najważniejsze, że mamy szansę zrobić to wspólnie. Bardzo państwa proszę o zagłosowanie za tym projektem. Dziękuję. (Oklaski)
Przebieg posiedzenia