10. kadencja, 14. posiedzenie, 3. dzień (28-06-2024)

24. punkt porządku dziennego:

Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy - Prawo budowlane oraz niektórych innych ustaw (druk nr 438).

Poseł Barbara Oliwiecka:

    Dziękuję.

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W imieniu klubu Polska 2050 - Trzecia Droga mam przyjemność przedstawić stanowisko wobec złożonego projektu ustawy. Ten złożony projekt ustawy to wycinek z zakresu obrony cywilnej, zmieniane jest Prawo budowlane, ale też inne ustawy: ustawa o gospodarce nieruchomościami, zarządzaniu kryzysowym, podatkach i opłatach lokalnych, ustawa o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Są to zmiany daleko idące i ingerujące w funkcjonowanie samorządów, ale cel jest oczywiście słuszny i akceptowalny. Zapewnienie obywatelom miejsc schronienia na wypadek różnych zagrożeń, w tym przede wszystkim militarnych, zachęcenie do tworzenia przydomowych schronów, ulepszanie, tworzenie przez samorządy systemów informowania o zagrożeniu. Tego nam dzisiaj brakuje, brakuje w Polsce przede wszystkim schronów, miejsc ukrycia, brakuje informacji i wiedzy na temat zachowań w czasie zagrożeń.

    2 lata po wybuchu wojny w Ukrainie na miejsce schronach i ukryciach może liczyć niecałe 4% mieszkańców. To jest tak, szanowni państwo, jakby z tej Izby 460 posłów i posłanek zaledwie 18 z nas mogło poczuć się, w miarę bezpiecznie. To są skandaliczne zaniedbania, wstyd to przyznać, ale naprawdę Polska w tej chwili nie ma obrony cywilnej. Przez ostatnie lata niestety za czasów rządów Zjednoczonej Prawicy nie zrobiono nic, żeby dostosować obronę cywilną do aktualnych zagrożeń - pomimo wojny za naszą granicą, pomimo wojny hybrydowej, pomimo zmian klimatycznych i różnych innych zagrożeń.

    Wprowadzając ustawę o obronie Ojczyzny, zniesiono ustawę o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej i nie wprowadzono przepisów przejściowych dotyczących obrony cywilnej, dlatego mamy ogromną lukę prawną. Teraz to nadrabiamy. Jako rząd, jako koalicja 15 października przedstawiliśmy założenia kompleksowej ustawy o obronie cywilnej, bo my potrzebujemy kompleksowych rozwiązań, potrzebujemy porządku prawnego, jasnego, wyraźnego podziału kompetencji pomiędzy organami odpowiedzialnymi za ochronę ludności, zdefiniowania zasad ich współpracy, komunikacji, wzmocnienia odporności społecznej, czyli przede wszystkim przygotowania społeczeństwa do właściwych zachowań w sytuacjach różnego zagrożenia, edukacji na ten temat, doposażenia szpitali, tworzenia magazynów niezbędnych produktów. Potrzebujemy narzędzi teleinformatycznych, systemów ostrzegania o zagrożeniu, bezpiecznych schronów, o czym właśnie stanowi ten projekt ustawy. Ale też potrzebujemy środków finansowych, bo bez nich samorządy nic nie zrobią, szanowni państwo. Obrona cywilna zaczyna się na naszych osiedlach, w naszych gminach, w naszych samorządach. Na taką kompleksową ustawę czekamy. Z uzyskanych informacji wynika, że ustawa jest w trakcie uzgodnień międzyresortowych, i mam nadzieję, że na najbliższych posiedzeniach pojawi się tutaj, w tej Izbie, do procedowania.

    Omawiany dzisiaj projekt jest wąski w swoim zakresie, co jest zrozumiałe, ale bardzo istotny. Autorzy zapewniają, że nie będzie kolidował z rządowym projektem. Musimy oczywiście porównać te dwa dokumenty, ale pewne różnice widać już teraz, choćby w kwestii ewidencjonowania obiektów chronionych. Projekt rządowy raczej idzie w taką stronę, żeby odpowiedzialnym za to podmiotem był główny komendant Państwowej Straży Pożarnej, a nie poszczególne jednostki samorządu terytorialnego. Zgadzamy się z założeniami i z wieloma zapisami tego projektu ustawy, to jest oczywiste, ponad wszelkimi podziałami politycznymi, ale mamy też kilka zastrzeżeń, bo widzimy braki.

    Przede wszystkim nie zgadzam się z tym, że projekt ustawy nie spowoduje nadmiernego obciążenia finansowego dla samorządów. To jest założenie fikcyjne, bo żeby obrona cywilna była skuteczna, żeby nadrobić zaległości, a jeszcze dodatkowo zrealizować zadania z zakresu obrony cywilnej, które tutaj Lewica dopisuje jednostkom samorządowym, potrzeba ogromnych nakładów finansowych. I nie można zostawić samorządów samych w tym temacie, bo po prostu budżety tego nie udźwigną i będą tworzone jakieś prowizoryczne rozwiązania, a tych mamy serdecznie dosyć. A więc po pierwsze, wsparcie samorządów. Po drugie, optymistyczne założenie, że w ciągu 3 miesięcy właściwy minister przygotuje warunki techniczne, jakim powinny odpowiadać budowle, zasady utrzymania, ewidencjonowania. To jest bardzo optymistyczne założenie. Ja tutaj bardziej stawiam nawet nie na ten czas 3 miesięcy, tylko po prostu na dobre, skuteczne prawo. A więc też chyba trochę na wyrost jest takie optymistyczne założenie. Wyliczenia finansowe wydają się nierealne, jeżeli chodzi o przystosowanie nowo budowanych budynków. 1,5-procentowy wzrost ceny budynku, tyle zakłada projekt Lewicy. W Finlandii, już wiemy, mamy doświadczenia, to jest od 3 do 5%. Uwaga, to jest bardzo ważne, te koszty są akceptowane przez obywateli (Dzwonek), ale dlatego że to jest kompleksowe rozwiązanie w całej obronie cywilnej. Takiego kompleksowego rozwiązania potrzebujemy, od tego powinniśmy zacząć, dlatego czekamy na projekt rządowy.

    Natomiast pomimo tych niejasności, braków absolutnie te zagadnienia są kluczowe, ważne dla naszego bezpieczeństwa, dlatego będziemy głosować za skierowaniem tego projektu ustawy do dalszych prac w komisjach, właśnie traktując je jako wdrożeniowe, wskazujące pewne obszary. Ale priorytetem będzie oczywiście ustawa rządowa, kompleksowa. Dziękuję ślicznie. (Oklaski)


Przebieg posiedzenia