10. kadencja, 21. posiedzenie, 1. dzień (06-11-2024)
Oświadczenia.
Poseł Klaudia Jachira:
Pani Marszałkini! Wysoka Izbo! Wynik wyborów w USA pokazuje, że nie. powinniśmy już więcej liczyć na dobrego wujka z Ameryki. Przestał być dobry i nie wiadomo, czego teraz można się po nim spodziewać. Już prędzej tego, że wpadnie w furię, niż wyśle nam paczkę cukierków. Dlatego pora, abyśmy dorośli jako Europa i sami zadbali o swoje interesy.
Nawet jestem w stanie zrozumieć powody, dla których zwykły Amerykanin głosował na Trumpa, o ile nie przeszkadza mu trumpowska wulgarność, rasizm i pogarda do kobiet. Natomiast uważam, że Polacy, którzy cieszą się z tej wygranej, szkodzą naszym interesom narodowym, bo nie rozumieją, w jak trudnym położeniu znalazł się cały nasz region - nie tylko Ukraina, ale i cała Europa. Dopiero co wróciłam z misji obserwowania wyborów prezydenckich w Mołdawii i na własne oczy widziałam, ile wysiłku ich kosztowało, by obronić swoją demokrację przed ogromnymi wpływami Rosji. Mołdawianie z kolei nie mogli uwierzyć, gdy mówiłam im, że w Polsce nie ma partii otwarcie prorosyjskiej.
(Poseł Dariusz Matecki: A Platforma...?)
Tym bardziej dziwnie się dziś rano czułam w Sejmie, gdy usłyszałam otwarcie prorosyjskie wystąpienie jednego z posłów Konfederacji, bezpodstawnie atakującego ministra Sikorskiego, że rzekomo chce nas wciągnąć do wojny z Rosją, albo okrzyki euforii z ław PiS-u: Donald Trump, Donald Trump! To właśnie takie zachowania szkodzą naszym narodowym interesom.
(Poseł Dariusz Matecki: Klaudia, chcesz cukierka?)
Przebieg posiedzenia