10. kadencja, 30. posiedzenie, 1. dzień (05-03-2025)

Oświadczenia.

Poseł Włodzimierz Skalik:

    Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Dzisiaj z tej trybuny wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz prezentował trzy kierunki gwarantujące bezpieczeństwo Polski. Pierwszy - trzymać Rosję jak najdalej stąd. Skąd? Nie wiadomo, stąd. Drugi - relacje transatlantyckie jako gwarant bezpieczeństwa Polski. Trzeci - silna Europa. Minister obrony narodowej nic nie wspomniał o kluczowym priorytecie, jakim powinna być troska o zdolność bojową polskiej armii.

    Mnie jednak zaintrygował ten pierwszy kierunek - trzymanie Rosji jak najdalej stąd. Minister twierdził, że każdy dzień pomocy dla walczącej Ukrainy to trzymanie Rosji jak najdalej stąd. Krótko mówiąc, walcząca Ukraina sprawia, że armia rosyjska jest trzymana z dala od granic Polski. To miałoby sens, gdyby nie fakt, że Polska od dekad graniczy bezpośrednio z Rosją na odcinku ponad 200 km, mam na myśli granicę z obwodem kalingradzkim, oraz pośrednio na odcinku ponad 400 km, bo tyle liczy granica Polski z Białorusią, na terenie której stacjonuje, z bezpośrednim dostępem do granicy z Polską, garnizon rosyjski liczący ponad 100 tys. żołnierzy, dysponujący prawdopodobnie bronią jądrową.

    Obecność rosyjskiej armii na Białorusi to sukces rządów PO-PiS-u wpychającego Białoruś w objęcia Putina, ale dla (Dzwonek) wicepremiera Kosiniaka-Kamysza jest to bez znaczenia. Ani słowa o pokoju. Będzie nadal podżegał do kontynuowania wojny na Ukrainie...

    Wicemarszałek Włodzimierz Czarzasty:

    Dziękuję serdecznie, panie pośle.

    Poseł Włodzimierz Skalik:

    ...aż do ostatniego Ukraińca, by, jak twierdzi, na tym kierunku trzymać Rosję jak najdalej stąd. Dziękuję bardzo. (Oklaski)


Przebieg posiedzenia